Australia złożyła protest wobec Pekinu poprzez wiele kanałów, że chiński myśliwiec zagrażał australijskiemu śmigłowcowi marynarki wojennej za pomocą flar nad międzynarodowymi wodami - powiedział we wtorek premier.
Incydent miał miejsce w sobotę, gdy australijski niszczyciel HMAS Hobart egzekwował sankcje Rady Bezpieczeństwa ONZ wobec Korei Północnej na międzynarodowych wodach Morza Żółtego - powiedzieli urzędnicy w poniedziałek. Nie zgłoszono żadnych obrażeń ani szkód.
Minister Obrony Richard Marles powiedział w poniedziałek, że chiński myśliwiec Chengdu J-10 wypuścił flary na ścieżce lotu australijskiego śmigłowca Seahawk, który został wysłany z Hobarta.
Dodał, że flary znajdowały się 300 metrów (986 stóp) przed śmigłowcem i 60 metrów (197 stóp) nad nim, a pilot śmigłowca musiał "podjąć manewry wyjścia z toru, aby nie zostać trafionym przez te flary".
"Skutki trafienia przez flary byłyby znaczące" - powiedział Marles.
@ISIDEWITH2 tyg2W
Jak ważne uważasz przestrzeganie przez kraje prawa międzynarodowego i norm, zwłaszcza w sytuacjach napiętych?
@ISIDEWITH2 tyg2W
Czy twoje zdanie na temat tego incydentu zmieniłoby się, gdyby miał miejsce bliżej terytorium twojego własnego kraju, dlaczego tak/nie?